Zabawy oraz gry kreatywne i sensoryczne choć są nadzwyczaj potrzebne do szeroko pojętego rozwoju dziecka,  często wiążą się z poświęceniem większych zasobów czasu rodzica. Zmusza to przede wszystkim do wcześniejszych przygotowań w postaci organizacji materiałów czy opracowaniu scenariusza zabawy. Z reguły wymaga również aktywnego uczestnictwa w tej zabawie od początku do końca. Przy ogromie codziennych obowiązków wydaje się to dość duże wyzwanie. Być może nie we wszystkich aktywnościach, niemniej niektóre wymagają od nas większego zaangażowania. Czasem też, musimy posiłkować się sprawdzonymi pomysłami wyszukując je w literaturze czy internecie, bowiem zaspokajanie naturalnej potrzeby poznawania świata dziecka jest procesem wymagającym od rodzica wiedzy i motywacji. Na wyszukane i angażujące rodzica zabawy z dzieckiem trzeba poświęcić częstokroć więcej czasu niż zabawa w budowanie z klocków, czy standardowe rysowanie. Oczywiście to są również ważne składowe dziecięcych zabaw, jednak, urozmaicanie ich pozwala na poszerzanie umiejętności i kompetencji dziecka.

W ostatnim czasie zauważalny jest fakt, że rodzice częściej angażują się w zabawy i zajęcia z dziećmi, a plastikowe, interaktywne, rzekomo edukacyjne zabawki są ograniczane. Jest to początek zmian w pojmowaniu dziecięcego świata, ponieważ żadna zabawka, czy żadne dodatkowe zajęcia nie zastąpią prawdziwej i odkrywczej zabawy z rodzicem. Mówi się, że dzieci do 13 roku życia powinny się jak najczęściej bawić – bo to jest źródło ich nauki i pobudzania kreatywności. Zatem z uwagi na to warto poświęcać dzieciom czas na ich rozwój.

Zabawy kreatywne i sensoryczne to wszelkie aktywności, które wymagają kreatywnego tworzenia, trenowania motoryki małej, pobudzania zmysłów i logicznego myślenia, np. wyszywanie, budowanie, rysowanie z wykorzystaniem różnych akcesoriów, artystyczne gotowanie, zabawy ruchowe z uwzględnieniem celu, np. labirynty, zabawy ciastolinami, memo słuchowe lub dotykowe i wiele innych.  Zabawy te mają za zadanie edukację, rozwijanie wyobraźni i zmysłów, naukę pojmowania przestrzennego, nieszablonowego myślenia, logiki oraz innych atrybutów zdolnego człowieka. Dlatego właśnie przedszkola, żłobki, szkoły, prywatne firmy i inne instytucje organizują różnego rodzaju zajęcia dodatkowe pobudzających kreatywność i rozwijających sensomotorykę. Warto z nich korzystać, jednak należy pamiętać, że zbyt duża ilość może być powodem zniechęcenia dziecka. Pomimo, iż to jest często zabawa, to natłok obowiązków i brak spokojnego wypoczynku, wyciszenia i czasu tylko dla siebie mogą przyczyniać się do zwiększania stresu i ogólnego przemęczenia. Samotna zabawa jest równie ważna nie tylko dla dziecka, ale i jego rodzica. Warto zatem to wyważyć, by każdy czerpał z tego przyjemność i naukę.

Rozwój dziecka zaczyna się w domu, to nie podlega żadnym wątpliwościom. Jednak im więcej obdarzymy dziecko ciepłą uwagą oraz zachęcimy je do podejmowania nowych wyzwań tym bardziej będzie otwarte na nowe doświadczenia poza domem. Do tego dochodzi fakt budowania więzi i poczucia bezpieczeństwa, co jest istotne w rozwoju dziecka. Wspólne zabawy i gry łączą rodzinę, dają poczucie szczęścia i wspólnoty, a do tego rozwijają mózg dziecka. To najczęstsze powody do tego by zacząć się bawić.

Poniżej przedstawiam 5 zasad, które mogą skłonić Cię do częstszego wykorzystywania zabaw i gier w warunkach domowych w taki sposób, by nie powodowały u Ciebie skrajnych emocji takich jak zniechęcenie czy złość,  a były źródłem wspaniale spożytego czasu dla całej rodziny.

  1. Ustalaj zasady zabawy z dzieckiem jeszcze przed podjęciem aktywności.

Jeśli przed zabawą ustalicie szczegóły jej organizacji, przebiegu i zakończenia istnieje duża szansa, że  przebiegnie ona bez zbędnych komplikacji. Wszyscy wiemy, że sprzątanie nie należy do najprzyjemniejszych zadań, jednak można pewne kwestie omówić, w taki sposób, by całe sprzątanie po zabawie było zadaniem akceptowalnym dla obu stron. Zasady, które zostaną wspólnie ustalone można spisywać w widocznym miejscu, lub po prostu mogą stanowić stałe wytyczne. Należy jednak pamiętać, że często dzieci do 13 roku życia mogą nie wybiegać, aż tak w przyszłość i dotąd stałe obowiązki, po miesiącu, dwóch czy połowie roku mogą w ich mniemaniu już nie obowiązywać. Warto mieć to na uwadze, by dodatkowo nie krytykować dziecka, gdy pewnej rzeczy nie wykona, pomimo że robiło to wcześniej.  Szczególne znaczenie ustalania zasad ma zabawa i gra wymagająca większych przygotowań (np. farbowanie ryżu, tworzenie własnej ciastoliny i farb, zbieranie akcesoriów do wykorzystania w pracy twórczej, zakup przydatnych materiałów) i tym samym większych prac porządkowych tuż po jej zakończeniu (sortowanie i odkładanie niewykorzystanych materiałów, zamiatanie, czyszczenie powierzchni z farb, lub innych tworzyw, mycie blatu kuchennego i wiele innych czynności, które mogą być źródłem ogólnego zniechęcenia). Jako rodzice powinniśmy dbać również o własne granice, dlatego też mamy prawo wymagać od dzieci zaangażowania w organizację zabaw i gier, tym bardziej, iż sami jesteśmy często zmęczeni po pracy, lub wolelibyśmy poświęcić ten czas dla siebie. Jeśli będziemy z szacunkiem podchodzić do kwestii omawiania zasad, licząc się z pomysłami dziecka i poszukując różnych rozwiązań dajemy też świadectwo tego, że warto wcześniej omawiać przyszłe zaplanowane zdarzenia, ponieważ dzięki temu możliwe jest ominięcie wielu nieporozumień i konfliktów. Ważne jest również to, by każdy obowiązek  był dostosowany do wieku dziecka. Nie możemy wymagać, by roczne czy półtoraroczne dziecko sprzątało po zabawie. W zasadzie możemy jedynie dawać przykład i angażować malucha do porządkowania, ale już dwulatek z pewnością pomoże w wyrzucaniu zbędnych materiałów do śmietnika, do wycierania np. rozlanej wody. Im dziecko starsze, tym więcej nabędzie umiejętności, a życzliwe i nienachalne oswajanie z porządkami może stać się podstawą do przyszłych ochoczych prac porządkowych.

  1. Wykorzystuj sprawdzone zabawy i posiłkuj się gotowymi produktami.

Farbowanie ryżu, czy też gotowanie ciastoliny może nie być dla każdego zadaniem łatwym i radosnym.  Tak samo zabawa z barwnikami, aromatami czy smakami może również pochłaniać masę czasu i wymagać sporej wiedzy w tym zakresie. Istnieje wiele sklepów, które oferują gotowe pomoce kreatywne, edukacyjne, lub sensoryczne. Mogą to być na przykład gotowe zestawy do wyszywania, ścieżki i gadżety sensoryczne, zestawy do aromaterapii, naturalne farby, czy gotowe ciastoliny. Wystarczy kupić i używać, w ten sposób z pewnością oszczędzimy dużo czasu, poza tym będziemy mieć pewność, że produkt jest sprawdzony i bezpieczny. Tak samo sytuacja wygląda z wykorzystaniem sprawdzonych już pomysłów gier i zabaw. Internet daje nam ogromne możliwości w pozyskiwaniu informacji, zatem korzystajmy z tego, by zabawa była wartościowa i dobrze zorganizowana. Nierzadko zdarza się tak, że same przygotowania okazują się wspaniałą zabawą samą w sobie. To kwestia naszego podejścia i motywacji, przy okazji uczymy się sami, a obok nasze dziecko. Jednak, czy kupimy gotowe, czy nie i tak najważniejszy jest czas  poświęcony na zabawie, odkrywaniu świata wspólnie z rodzicem, który jest otwarty na doświadczenia, emanuje radością oraz spokojem. Dzieci naśladują rodziców oraz wyczuwają ich stany emocjonalne, dlatego dbajmy o swoje zasoby i jeśli nie jesteśmy specjalistami  w tworzeniu kreatywnych materiałów, lub nie jest to dla nas przyjemne, posiłkujmy się już gotowymi produktami, przecież po to one powstały.

  1. Przewiduj możliwe scenariusze zakończenia zabaw.

Jeśli wiesz, że zabawa w poszukiwacza skarbów z wykorzystaniem kolorowego ryżu, lub z wykorzystaniem mąki oraz innych sypkich produktów z półtorarocznym maluchem zakończy się na aktywnym wysypywaniu i rozrzucaniu tychże materiałów, można zawczasu podłożyć folię, papier, materiał czy połączone ze sobą worki, by ograniczyć zabrudzenia i łatwiej je usuwać. Wiele rzeczy możemy wykonywać w ogrodzie czy wannie, gdy np. mamy w planie  kolorowe bańki, albo zabawy w kisielu. Te zadania mogą wydawać się żmudne i mocno aktywizujące rodzica, jednak warto dodać, że rozwój mózgu dziecka do 6 roku życia jest najintensywniejszy, a do pełni szczęścia potrzebuje on relacji z najbliższymi, by rozwijać kompetencje społeczne odpowiadające za  m. in. regulację emocji. Zatem im więcej przytulania i uśmiechów od najbliższych, tym bardziej nasze dziecko będzie szczęśliwe i spokojne.

Badania nie pozostawiają złudzeń – jeśli chcemy wychować szczęśliwego, ambitnego oraz rozwiniętego emocjonalnie i intelektualnie człowieka musimy zainwestować mnóstwo czasu i energii w ten proces, szczególnie w okresie od poczęcia (komunikacja prenatalna to również bardzo ważny proces) do 4-5 roku życia. Jest to czas, który może być niejednokrotnie trudny dla rodzica ze względu na dużą uwagę poświęcaną dziecku, ale szczególnie w tym okresie powinniśmy przekazywać wartości i postawy, bo to kluczowy moment w rozwoju naszego dziecka, który bardzo szybko mija, a pozostawia ogromne ślady w osobowości i życiowym potencjale.

  1. Wybieraj zabawy i gry razem z dzieckiem.

Dzieci mają różne upodobania, tak jak dorośli. Często również u dzieci zachodzą zmiany w postrzeganiu obiektu – jednego dnia są gotowe bawić się daną zabawką długo, ale na następny dzień już nie jest tak interesująca. Zatem istotne, by znajdować takie zabawy i gry, które wzbudzą ciekawość i zapewnią wytrwałość do końca. Odpowiednie do wieku, płci, zainteresowań, upodobań i możliwości – tylko rodzic po wnikliwym przyglądaniu się dziecku może wybrać takie aktywności, które ucieszą i zainteresują dzieci. Nawet jeśli nie wyjdzie, to właśnie jest to okazja do poznawania tych upodobań oraz możliwość decydowania o zdarzeniach. Każdy ma prawo do zmiany decyzji, tym bardziej jeśli podczas zabawy są pewne materiały, przedmioty lub zdarzenia, które wzbudzają niepokój, odrazę lub brak zainteresowania. Warto wtedy te kwestie omówić i zaproponować modyfikacje lub zakończenie zabawy. Tutaj też warto dodać, że zabawa może pomóc w poznawaniu dziecka, jego potrzeb, lęków, zainteresowań, talentu i wielu innych. Jeśli pojawią się negatywne odczucia względem jakiegoś zdarzenia można o tym rozmawiać, lub wykorzystać w innym czasie np. bajki terapeutyczne, które mogą pomóc w przezwyciężaniu pewnych trudności i lęków.

Pamiętajmy, by nie krytykować naszego dziecka, gdy dojdzie do takich zdarzeń i zmian. Krytykowane dziecko nie przestaje kochać rodziców – przestaje kochać tylko i aż siebie.

  1. Zachęcaj do zabawy najbliższych.

Im więcej osób najbliższych w zabawie, tym większe poczucie wspólnoty, co jest ważne w kształtowaniu postaw rodzinnych. Rodzina to wspólnota, której każdy członek jest ważną częścią, a więc w zabawie mogą być aktywni oboje rodziców oraz rodzeństwo. Wspólne wcześniejsze ustalenia mogą ułatwić przebieg zabaw, ale najważniejsze, że każdy może wnieść swoją twórczość i indywidualność. Taka zabawa to miejsce na poznawanie siebie i naukę akceptacji różnych punktów widzenia. Jest to niesamowicie rozwijające nie tylko intelektualnie ale i społecznie. Nie stoi również nic na przeszkodzie, by do zabaw zaprosić dalsze pokolenie – babcię i dziadka. Więź z każdym członkiem rodziny, nawet tej trochę dalszej jest niezwykle ważna dla młodej istoty. Doświadczenia, pomysły i różne osobowości mogą zagwarantować mnóstwo atrakcji i nauki. A co jest jeszcze ważne, przygotowania i porządki w takim gronie nie będą zbytnio odczuwalne.

W związku z tym, że zabawy kreatywne uczą bawiąc, drogi rodzicu, zachęcam Cię do tego byś był aktywny i obecny w życiu Twojego dziecka, byś uczył się od niego, a on od ciebie. Tak jak to ujęła B. Beebe ,,Ja zmieniam ciebie kiedy się przede mną otwierasz, a ty zmieniasz mnie, kiedy ja się otwieram przed tobą”. Chciałabym by ta idea wędrowała za tobą i byłą motywacją do pracy i zabawy z Twoim dzieckiem.